Ciężki tydzień: żona i córeczka też z wirusem, na szczęście w dobrym stanie. Wieczorem 17/03 trafiłem do szpitala, nie obyło się bez podania tlenu. Dziś wypuszczą nas na leczenie domowe.
Widziałem w akcji BOHATERÓW tych dni: WSZYSTKICH pracowników służby zdrowia. Dziękujemy❤️

— Michał Woś (@MWosPL) March 20, 2020

Po stwierdzeniu wczoraj koronawirusa u pracownika Lasów Państwowych, z którym miałem kontakt, poddałem się kwarantannie i wykonałem badanie. Test dał wynik pozytywny. Czuję się dobrze. Dziękuję pracownikom służby zdrowia i wyrażam solidarność z wszystkimi chorymi. #ZostańmyWDomu

— Michał Woś (@MWosPL) March 16, 2020

Witaj na świecie❤️

W trzecim miesiącu lekarz wysłał na łyżeczkowanie „chyba, że liczycie na cud”. W szóstym COVID-19. W końcu szczęśliwy finał tej trudnej ciąży. Róża cała i zdrowa😊 pic.twitter.com/rg9798SxQY

— Michał Woś (@MWosPL) June 13, 2020

My z rodziną już coraz lepiej. Dziewczyny rozpiera energia.

Otrzymaliśmy wiele życzliwości i wsparcia, też modlitewnego. Teraz pomódlmy się proszę za tych wszystkich, którzy właśnie walczą o życie🙏

I kto może #zostanwdomu

— Michał Woś (@MWosPL) March 23, 2020